Grupa – w mojej nomenklaturze –  „chemiczna III” – wyjątkowa, pomysłowa, zwariowana, wybuchowa – pod każdym względem…. Niezainteresowana ani tablicą interaktywną, ani filmem edukacyjnym. Wszystkiego muszą dotknąć i wszystko muszą odkryć  sami, spod ziemi wykopią potrzebny sprzęt, którego ewentualnie brakuje i przyniosą do szkoły na własnych plecach. Jakub, Anastazja, Wera, Mati, Nicole, Kasia, Ala, Steniu i uparty ze wszech miar Wiktor – tym razem doszli do wniosku,  że sami muszą wyprodukować aldehyd i sprawdzić czy faktycznie podczas charakterystycznych dla aldehydów prób, będzie można jego obecność potwierdzić. Zarówno Tollens jak i Trommer okazali się dla naszych chemików życzliwi.  Aldehyd otrzymany, potwierdzony, można spokojnie uczyć  się do pracy klasowej. Powodzenia!

fotorelacja: Weronika Magdziak