Kryminalna jesień? Chyba tak można nazwać ten czas, bo chcę Wam polecić do przeczytania kilka kryminałów na jesienne wieczory. Dzisiaj pierwszy z nich.

Harlan Coben „W domu”.  Cóż takiego wydarzyło się w domu, że nagle zniknęli dwaj chłopcy. Pomimo uruchomienia wielu służb i środków nie udało się ich odszukać. Po upływie dziesięciu lat nagle pojawia się jeden z nich. Detektyw Myron Bolitar angażuje się w sprawę i próbuje odnaleźć  zaginione dziecko i dowiedzieć się prawdy.  Czy zgadzacie się z powiedzeniem, że największe tajemnice kryją się w czterech ścianach domu? Miłośnikom kryminału książek Cobena nie muszę polecać, ale jeśli ktoś dopiero zaczyna przygodę z kryminałem obiecuję nie zawiedziecie się.