Goszczanowo ciąg dalszy, czyli ostatni dzień przygody 3a.

Do samego końca integrowaliśmy się zarówno ze sobą jak i z naturą. Początkiem końca naszej wycieczki była budowa szałasów. Trzy drużyny przeszły trzy „testy dzika” i hipotetyczną sytuację zmuszająca do przeżycia w nocy. I choć teoretycznie dalibyśmy radę, praktycznie wolimy nie ryzykować🫣🤣. Jakby emocji było mało, naszymi ostatnimi zajęciami był team building. Przygotowane przez kadrę gry zespołowe utwierdziły nas w przekonaniu, że podstawą zawsze jest komunikacja. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Długo tej wyprawy nie zapomnimy, ponieważ nabyliśmy przydatne umiejętności, poznaliśmy wiele ciekawostek o lesie, a przede wszystkim spędziliśmy razem mnóstwo czasu. To była świetna przygoda, którą będziemy chcieli powtórzyć jak najszybciej🤗 Bardzo dziękujemy Pani Profesor Ewie Genge – Korpik za wspólny wyjazd. Co złego to nie my 🙂