Klimatyczny Wrocław
We wtorek, 18 grudnia, uczniowie kl. II a, II b, II d i III a LO wyruszyli pod opieką
p. I. Krzyczkowskiej i p. K. Krzyczkowskiego na świąteczną wycieczkę do Wrocławia.
Skuszeni dobrymi opiniami o odbywającym się corocznie jarmarku bożonarodzeniowym we Wrocławiu postanowiliśmy sami zbadać sprawę. We wtorek
o godzinie ósmej zebraliśmy się pod murem LO w oczekiwaniu na autokar. Krótko po ósmej jechaliśmy już w stronę stolicy Dolnego Śląska. Przed dwunastą byliśmy już na Starym Rynku, gdzie na całej przestrzeni rozciągał się jarmark bożonarodzeniowy z mnóstwem atrakcji dla ciała i ducha. Były tam stoiska (po prostu budki) z towarami spożywczymi do jedzenia i picia (w tym ze słodyczami, piernikami, miodami, regionalnymi wędlinami),
z tekstyliami, biżuterią, różnymi gadżetami oraz mini lunapark jako uciecha dla najmłodszych: rollercoastery, karuzele, ścieżki z niespodziankami, diabelski młyn.
Ponieważ ceny były mało promocyjne, więc skusiliśmy się raczej na drobiazgi,
a raczej przemierzaliśmy stoiska ciesząc oczy. Oczywiście zjedliśmy też małe co nieco, bo trudno spacerować głodnemu oglądając wystawy z łakociami…
Dla chętnych i wytrwałych zorganizowaliśmy grę miejską – poszukiwanie krasnali i wybranych elementów dekoracyjnych na zabytkowych kamienicach Starego Rynku. Trzy drużyny z sukcesem ukończyły trasę.
Pełni wrażeń wieczorem wróciliśmy do domu i niektórzy z nas stwierdzili, że jarmark bożonarodzeniowy we Wrocławiu może konkurować tymi w Niemczech i Austrii.
Dodaj komentarz