Nauczyciel na medal – czyli o naszej Ali cd.
W związku z głosowaniem, które nadal jeszcze trwa… wychowankowie prof. Aliny Wesołek, aby przybliżyć Jej sylwetkę, przygotowali krótki wywiad.
Wiktoria : Ile lat pracuje Pani w naszej szkole? Czy pracowała Pani gdzieś
przedtem?
Alina Wesołek: Pracę zaczęłam zaraz po ukończeniu studiów w 1983r., była to moja
pierwsza praca, którą wykonuję do dziś.
W.: Jakie są według Pani wady i zalety pracy nauczyciela?
A.W.: Wady : praca na dzwonek, praca na okrągło w szkole i w domu, codzienne występy
na scenie przy tablicy . Zalety: ciągle w towarzystwie młodzieżowym i całe życie
chodzi się do szkoły , a nie do pracy.
W.: Dlaczego wybrała Pani akurat pracę nauczyciela?
A.W.: Nie wiem , ale miałam to chyba zaprogramowane w genach.
- : Czy trudno było Pani uzyskać taką wiedzę, by zostać nauczycielem?
A.W.: Wszystko co już osiągnęliśmy z perspektywy czasu wydaje się proste i łatwe.
W.: Czy według Pani zawód nauczyciela jest trudny?
A.W.: Różnie mówią na ten temat. My nauczyciele wiemy, że po pierwsze trzeba mieć
wiedzę i to nie tylko tę wyuczoną , ale bieżącą. Kochać młodzież, rozumieć , ale nie
ulegać ich kaprysom : „że nie ta pogoda”, „ nie ten czas” , „ nie chce się”……..
Choć czasami trzeba odpuścić, bo uczeń to istota ludzka , tak jak i nauczyciel ma
swoje słabości.
W.: Lubi Pani pracować z młodzieżą?
A.W. Lubię , dowodem jest mój staż pracy. Jest wśród Was dużo ciekawych osobowości.
Jedni spokojni, inni głośni, znudzeni, zaangażowani, o ciętym języku. Tworzycie
też ciekawe dla mnie zespoły klasowe. Niekiedy zagadkowe , trudne do określenia
charakterki.
Uśmiechnięte buzie to jest dla mnie satysfakcja.
W.: Powróćmy, do korzeni, kim Pani jako dziecko, chciała zostać w przyszłości?
A.W. Na pierwszym miejscu zawsze była nauczycielka, na drugim malarka obrazów.
W.: Czy poza pracą w szkole, ma Pani jakieś hobby/ zainteresowania? Co lubi Pani robić
w wolnym czasie?
A.W.: Uwielbiam czytać kryminały, chodzić po lesie, górskie wędrówki, obserwować
ptaki, zimą jeździć na nartach, niekiedy szkicować architekturę lub rośliny i jak
każdy nic nie robić.
W.: Co chciałaby Pani zrobić w najbliższej przyszłości?
A.W. Pojechać w Alpy.
W.: Jaka była najbardziej zwariowana rzecz, jaka się Pani przydarzyła w ostatnim
czasie?
A.W.: Musiałam przejść przez płot……….
W.: Dziękuję i życzę wszystkiego najlepszego.
ZACHĘCAMY DO GŁOSOWANIA KTÓRE TRWA DO NAJBLIŻSZEGO PIĄTKU!
Wiktoria Gąbka
Dodaj komentarz